Jestem głodnaaaa! Znowu.
Wczoraj były urodziny mojego najukochańszego chłopaka na świecie. No i skończył 20 lat. Stara dupa z ciebie, kotku.
Wczoraj... sobota... czyli... impreza. Jak zwykle zajebista, możecie się domyślać co się działo. ;) I tak nie zgadniecie. Ja, Kasia, Dżasta i wszystko jasne.
Zapisałam się na prawko, od wtorku wykłady. No to strzeżcie się! No i pierwsze zaproszenia na 18-stkę rozdane. Uuuu... będzie się działo.
Love you. xx ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz