75.M.

 Ale jestem zmordowana!

Byłam z Olką na rolkach i boli mnie teraz cała pupa o.0 

Jutro sprawdzian z matmy. Liczę w końcu na jakąś dobrą trójeczkę! <3 (błagam, chociaż raz w moim nędznym życiu! )

*   *   *

Codziennie myślę o Nim.

O bosz ja już nie wyrabiam, tak strasznie tęsknię!!! ;c Chciałabym się już do Ciebie przytulić <3 ;/

Czasami się zastanawiam czy ma to wszystko sens, czasami jestem gotowa to zakończyć ale wystarczy, że usłyszę Twój głos i odpływam. Czemu? 

Może dlatego, że wiem, że mnie kochasz, wiem, że zrobisz dla mnie wszystko. Mimo tego, iż nie widzimy się często (niestety) czuję się przy Tobie bezpieczna.

I wiesz co? ...

Jesteś jedną z osób, które utrzymują mnie przy życiu. Bez Ciebie, bez moich "sióstr" nie było by mnie dzisiaj...

Bardzo jest mi przykro, że czasami Cię zaniedbuję i że nie zawsze mogę rozmawiać. Jedna wiesz dlaczego tak jest ;c Cieszę się z każdej naszej rozmowy nawet jeżeli są one nieprzyjemne albo takie które przypominają niektóre sytuacje ( "o Bożę!!! ) hahaha ZABIJĘ <3 Po każdej rozmowie wraz z usłyszeniem dźwięku zakończenia rozmowy (na telefonie) łzy same spływają mi po policzku, bo wiem, że będę musiała znowu przeczekać noc żebym znowu móc Cię usłyszeć...

Idę, dobranoc :*

A to ja! Ładna byłam prawda?! :D

Moje kwiatki <3

Jestę artystę <3