piątek, 14 marca 2014

56.M.

Jaki ten dzień jest do dupy! ;c

W dzisiejszym wpisie znowu <jak to ja> będę narzekać! 


Narzekanie to moja specjalność! 

Rano idę sobię elegancko na pks'y, patrzę a tu stoi autokar <którym zapewne jechały dziewczyny na wycieczkę>. Ja, taka nieogarnięta i zestresowana tym, że zaraz wszyscy ujrzą moje rozczochrane włosy, niewyspane oczy i krzywo zapięty płaszcz co zrobiłam?! To co robią wszyscy z stresowych sytuacjach! Ponieważ zapomniałam z domu wziąć peleryny niewidki, uznałam, że jedynym sposobem aby jako tako przemknąć w miarę niezauważalnie było...

spuszczenie głowy w dół, wyjęcie telefonu z kieszeni, udawanie,że się coś pisze i oczywiście zapierdziulanie ile sił w nogach! 

Ależ ja jestem kreatywna! ^__^

Zanim doszłam na te "piękne i zadbane" żuromińskie pks'y ze 2 razy się potknęłam i buchnęłam w przypadkowych ludzi..machałam facetowi, który<jak się później okazało nie machał do mnie> o.0

W szkole masakra, był spr z wosu, na którym zerżnęłam wszystko z zeszytu i ściąg! Może chociaż raz w życiu dostanę przyzwoitą ocenę o.0 <nadzieja>


Nic mi się nie chcę..dobrze, że już piątek <3

Dziś Taniec z gwiazdami i Kwiat! <3











KU KU!



 











Boże..jebie mi się -_-



Znowu wszystko się jebie ;c







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz